Super dzięki. Do tej pory znalazłem dwie sprzeczne informacje: jedna mówiła, że technician nie miał uprawnień, aby dowodzić niższymi rangą i był równy szeregowemu (co najwyżej PFC), a druga wręcz przeciwnie. To już jest jasne.
A co do ich liczebności znalazłem informacje, że na początku w kompanii spadochronowej było pięciu T/5 i jeden T/4 (stan przed kampanią w Normandii, nie licząc medyków) i wszyscy byli przydzieleni do sekcji dowodzenia. (przypuszczam, że byli odpowiedzialni za radio, Browninga, moździerz... - jak coś pominąłem to byłbym wdzięczny za poprawienie

)
Czyli reszta żołnierzy w późniejszych etapach otrzymywała stopnie na drodze indywidualnych awansów i teoretycznie mogła być członkami zwykłych drużyn strzeleckich. Zgadza się?
Wracając do medyków, czy każdy z nich miał stopień technician czy też trafiali się zwykli szeregowi? Czy byli przydzielani do kompanii z innego batalionu/kompanii medycznej na czas walk czy też byli pełnoprawnymi członkami i np. byli przydzieleni po jednym do plutonu (jeżeli się nie mylę to było trzech medyków w kompanii i każdy przydzielony do jednego z trzech plutonów), czy wszyscy do sekcji dowodzenia?
Jeszcze mam pytanie odnośnie sekcji dowodzenia plutonu. Swego czasu natknąłem się na informacje, że prócz sierżanta sztabowego występował tam inny podoficer (sierżant/kapral – niestety po raz kolejny źródła dostarczają sprzecznych informacji) który pełnił funkcję "guide" (przewodnika - jeżeli można go tak nazwać). Na czym polegała jego praca?
W drugim źródle znalazłem, że był on odpowiedzialny za „signal, radio, code” (nie będąc jednocześnie radiooperatorem. Czy ktokolwiek wie o co chodziło w tej funkcji, nie jestem do końca pewien?