Strona 1 z 2

Re: Wewnętrzne manewry grupy-wrzesień 2011

PostNapisane: So paź 08, 2011 3:29 pm
przez ARTHUR
Vanguard of the crusade wyd 2003 rok str 162mjr Clarence Hester z 506 z żołnierzami ogladaja unieruchomiony erzatz panzer jager 47 mm dwóch z nich ma opatrunki na hełmach ale jeszcze za mało wypiłem aby szukać dalej

Re: Wewnętrzne manewry grupy-wrzesień 2011

PostNapisane: So paź 08, 2011 3:38 pm
przez Baniak
Arturze, mógłbyś wrzucić to zdjęcie, bo nie mam Vanguarda... chętnie odkupię ;D

Jednakże w innej książce Marka Bando: "101st Airborne, Screaming Eagles in World War II" znalazłem zdjęcie spadaków z 506th PIR (1st Bn i HQ),
którzy oglądają działo samobieżne o numerze 222. W tej książce z kolei są aż 2 zdjęcia i na żadnym nie mają opatrunków na hełmach. I jest to zdjęcie
z majorem Clarencem Hesterem.

Re: Wewnętrzne manewry grupy-wrzesień 2011

PostNapisane: So paź 08, 2011 5:25 pm
przez ARTHUR
w poniedziałek będe mieć dostęp do skanera mowa o tym pojeździe ja znam dwie fotki tego pojazdu w tym jedną dużą na której 2 spadaków jest na wozie jeden przygląda się na ziemi zza pojazdu wychodzi kolejny inny stoi tyłem do aparatu a dalej po prawej są dwaj spadacy u których jeśli nie opatrunki to nie wiem co innego widnieje na garnkach - z tym ,że u jednego z tyłu hełmu u drugiego z lewej jego strony....( co do vanguarda to temat otwarty stan bdb ISBN 0-9717650-0-6 może być Twój za odpowiednią kwotę w PLN lub literaturze dotyczącej Aussies szczególnie poszukuję men of courage i silent seventh) odnośnie gogli to znalazłem na razie sporo fotek z polaroidami i m44 z Ardenów ale będę grzebac dalej.

Re: Wewnętrzne manewry grupy-wrzesień 2011

PostNapisane: So paź 08, 2011 5:40 pm
przez Baniak
Arturze, mówimy o tych samych zdjęciach.

Jednego z nich mam na zdjęciu z Eindhoven, które wyjaśnia co ma na hełmie (zdjęcie w załączniku).
U drugiego nie widzę nic na hełmie, ale to może kwestia wielkości zdjęcia w obu książkach więc
chętnie poczekam do poniedziałku na skan z Vanguarda.

Re: Wewnętrzne manewry grupy-wrzesień 2011

PostNapisane: So paź 08, 2011 5:44 pm
przez ARTHUR
moze to byc to samo zdjęcie natomiast co delikwent ma w/g ciebie na hełmie ? bo chyba nie za bardzo kumam dla mnie to może być opatrunek ale mogę się mylić

Re: Wewnętrzne manewry grupy-wrzesień 2011

PostNapisane: So paź 08, 2011 5:47 pm
przez ARTHUR
Podobnie cośik takiego ma Private Oscar Mendoza targający na rykszy zasobniki z DZ walkman to nie jest mnie wygląda na opatrunek może nie koniecznie w wersji lotniczej ?!

Re: Wewnętrzne manewry grupy-wrzesień 2011

PostNapisane: So paź 08, 2011 5:55 pm
przez Baniak
Zgadzam się, private Oscar Mendez (taki mam podpis w książce Bando) też ma podobny cosik zwisający z hełmu,
jednakże to może być tematem innych rozważań :) Póki co, szukajmy klasycznych opatrunków wiązanych do siatek.

Dzięki Arturze, że podjąłeś temat ;)

Re: Wewnętrzne manewry grupy-wrzesień 2011

PostNapisane: So paź 08, 2011 6:07 pm
przez ARTHUR
No problemo ...Powiem szczerze ,że fotek z opatrunkami jest masa ale dominuja te okropne z 502 ;D .
Swoją droga czesto fotki sa kiepskiej jakościi odróżnienie tego czy innego detalu jest trudne tym bardziej ,że nigdy nie dzieliłem swojego zainteresowania 101 na poszczególne pododdziały miałem swój 326 oraz 101 jako całość .zastanawiam się co jesli nie opatrunki lotnicze maja goście z 506 - znalazłem jeszcze dwie z dziwnymi pakunkami na i przy hełmach z M/G

dziwne opatrunki M/G

PostNapisane: So paź 08, 2011 6:16 pm
przez ARTHUR
witam
z debaty na temat opatrunków w 506 przenosze tutaj temat dziwnych opatrunków w 506 podczas M/G

Re: dziwne opatrunki M/G

PostNapisane: So paź 08, 2011 6:18 pm
przez Baniak
Dowód rzeczowy A czyli Oscar Mendez (B/326th AEB) poniżej:

Obrazek

Dowód rzeczowy B (spadak z 506th PIR), w załączniku:

Re: dziwne opatrunki M/G

PostNapisane: So paź 08, 2011 6:35 pm
przez ARTHUR
gdzieś mi wcieło post

temat otwarty.


502 był obwieszony opatrunkami na hełmach przez cały M/G i to bardziej niż się wydaje ekipa Cpt .Cecila Simmonsa,otoczenie gen taylora, foxhole correspondents, lt. Morton Smit,ekipa z St Oedenrode po walki ok 22 października w rejonie Dodewaard... wszedzie ten okropny 502 ;D >:D ale co mają chłopaki z 506.

mam dwie teorie : opatrunki innego pochodzenia lub swoiste riggery bez pasków lub tez klasyczne ( ale na to sa dość duże) mocowane dodatkowo lub zamiast paskami np od gogli zapraszam do debaty

Re: dziwne opatrunki M/G

PostNapisane: So paź 08, 2011 6:38 pm
przez Baksiu
Po kształcie to chyba są brytyjskie opatrunki.

http://www.usmilitariaforum.com/forums/ ... pid=473103

Re: dziwne opatrunki M/G

PostNapisane: So paź 08, 2011 6:42 pm
przez ARTHUR
w zasadie było by Ok ale ja mimo ślepoty dopatruję się w tych 506 wynalazkach rantu łączenia jak w lotniczych tyle ,że sa duże...... chodzi mi po głowie jeszcze jeden wynalazek .... w lotnictwie były w użyciu nieco większe zestawy w czymś w rodzaju zamykanej na zamek błyskawiczny saszetki musze poszukac ofotek ale to może byc tez to.

Re: dziwne opatrunki M/G

PostNapisane: So paź 08, 2011 6:45 pm
przez Baniak
Arturze, to nie będą te "saszetki" zamykane na suwak (chyba, że chodzi o jeszcze inne). Też bym się skłaniał w stronę tych brytyjskich,
z tym, że u Mendeza on wisi na siatce, a w drugim przypadku jest przyciśnięty gumką do hełmu.

Obrazek

Re: dziwne opatrunki M/G

PostNapisane: So paź 08, 2011 6:48 pm
przez ARTHUR
szybki jesteś nie zdązyłem tej samej fotki wpakować. płaskie brytolskie mogą mieć chłopaki oglądający 222 ale to co ma mendez jest proporcjonalni ogromne i wisi na hełmie dopakowany -lotniczy czy moze po prostu opatrunek????