Arturze masz rację niejako wywołałeś mnie tematem AIF do "tablicy", jakoś wcześniej nie miałem odwagi się zalogować
AL napisał(a):Witaj Hubi!! Jesteśmy otwarci i chętni na zimowe manewry w klimatach Arden

W ramach Off Topic-u związanego z Ardenami i Stępiną:
W jeden z lutowych weekend-ów (11-13 luty 2011r.) część członków naszej Grupy (1 Kanadyjak z CFPU i 2 Szkotów z 51HD) miała okazję uczestniczyć we wspólnych 2 dniowych manewrach razem z Niemcami (GJ, LW, 545 Speer Div) oraz Amerykanami (4 DP). W trakcie tych manewrów mieliśmy też okazję pierwszy raz przetestować nasz nowy namiot i to wręcz w ekstremalnych warunkach, w których spisał się rewelacyjnie


Od piątku wieczorem kiedy został rozstawiony w Stępinie cały dzień padał intensywny śnieg z deszczem. W nocy z piątku na sobotę temperatura jak i pogoda zrobiła się iście jak z nad Sangro w 1943 i Ardenach w 1944 roku, temperatura odczuwalna -14 (minus) stopni, wiatr 80-90km/h praktycznie wichura. Z soboty na niedziele podobna sytuacja z tym że mniejszy wiatr ale za to więcej na minusie - nad ranem ok 17/18 stopni.
No a my w Batlle Dresach, Comforterkach, płaszczach na łóżkach polowych w epokowych śpiworach i kocach, z niewielkim piecykiem okopowym na środku (na ok 10 osób które zostały na noc). Było Zimno ale mogliśmy przeżyć na własnej skórze co nasi żołnierze przeżywali w Apeninach w zimie czy Alianci w Ardenach (w środku było troszkę cieplej niż na zewnątrz choć i tak zimno). W dzień było troszkę cieplej jak przyświeciło nam słoneczko

Generalnie atmosfera i zabawa była przednia, a my przeżyliśmy coś nowego. Niestety z braku aparatu nie posiadamy za wiele zdjęć.
Oto galeria ze strony Kampfgruppe "Edelweiss"

:
http://diegams.nazwa.pl/main.php?target ... 11_manewry... i kilka naszych:
- gdzieś w Szkocji, "Pestka" na warcie


- Szkoci z 7 batalionu Black Watch, 51 Dywizji (Górskiej), Ardeny styczeń
1945, okolice La Roche:









- "przeciwnicy"


Zdjęcia zrobione są na terenie gdzie odbywają się rekonstrukcje, ale obok po wzgórzach i lasach rozsiane są II-go wojenne okopy, jest tez sporo drutu kolczastego jak by ktoś chciał. Tak że zapraszamy w "podkarpackie Ardeny"
