sorry, mi się widzi jak nic ładownica u czwartego z prawej. Na nic innego z oporządzenia to nie wygląda. Na powiększanych tu skanach mizerna jest jakość i nie można powiedzieć na ich podstawie zbyt wiele.
Mam książkę przed nosem i wyraźnie widać 2klapy ładownicy, w tym jedna z dotem, i kawałek trzeciej. Reszta jest przysłonieta łokciem piątego z prawej spadaka. Wysokość , jak i lekko ukośne położenie zgadza się, porównując ze zdjęciami pathfinderów z innych stron książki.
Można obstawać przy tym , iż to nie ładownica do thompsona, ale to ją właśnie ten element najbardziej przypomina. Miejsce umieszczenia (być moze za przykładem chłopaków z 502go), odznaczające sie klapy w tym jedna z napą, skłaniają mnie osobiście do sądzenia, że to ładownica.
Polecam każdemu kto chce mieć własne zdanie na temat tej małej tajemnicy, zajrzeć samemu do książki De Treza i tyle
