Oporządzenie i wyposażenie (szelki, pasy, ładownice, hełmy, rękawice, łopatki, kilofki, musset bagi, duffle bagi, menażki, manierki itp.). Tu również o dodatkach, jak pudełka na zapałki itp.
Moderatorzy: Mako, Jackson
przez PFC. Przemek » N sty 31, 2010 10:53 pm
Jak zapewne wiecie hełm spadochroniarza amerykańskiego ma tak zwane ,,A'' do mocowania paska podbródkowego
Ale nie zawsze one tak wisiały. Czy ,,zawijano'' je do środka fasunku, tak że wyglądały jak hełm piechoty?
,,Bang, bang, bang, bang, bang, bang, bang, bang(ping!)''- M1 Garand
-

PFC. Przemek
- zarejestrowani
-
- Posty: 7
- Dołączył(a): Wt paź 20, 2009 4:59 pm
przez Casper » N sty 31, 2010 11:06 pm
Zwijano je do środką, ponieważ...
paski A yokes obijały się o poliki, skroń...
Popatrz fotki jak bardzo dużo spadaków tak robiło.
-
Casper
- zarejestrowani
-
- Posty: 518
- Dołączył(a): Śr sie 30, 2006 6:53 pm
- Lokalizacja: Ostrów Maz.
przez sargent101 » N lut 07, 2010 7:40 pm
Witam.Drodzy kompani czy podczas biegania helm bardzo Wam sie obija o glowe? Bo mi sie obija straszne,czy to za sprawą linera? da sie usztywnic helm żeby tak nie skakal po glowie?
"Tylko rzeczy cenne można ocalić poprzez poświęcenie"-David Webster
-

sargent101
- zarejestrowani
-
- Posty: 27
- Dołączył(a): Cz paź 29, 2009 11:02 am
przez marian » N lut 07, 2010 7:42 pm
Pytanie czy masz komletny fasunek - jak ja np. nie miałem potnika i zakarczka, to hełm latał strasznie, praktycznie nie dało się biegać. Samo dodanie potnika pomogło bardzo dużo, zakarczek też były wskazany...
-

marian
- 101st

-
- Posty: 1894
- Dołączył(a): N gru 18, 2005 7:57 pm
- Lokalizacja: Warszawa
-
przez Casper » N lut 07, 2010 7:43 pm
Witaj.
Trzeba dużo się uczyć wtedy nie będzie
A tak na poważnie, to normalne że hełm lata na głowie jak chce, napewno jest to związane z jakością i uregulowaniem pasków w linerze, ale i to Ci za dużo nieda, więc niemartw się

-
Casper
- zarejestrowani
-
- Posty: 518
- Dołączył(a): Śr sie 30, 2006 6:53 pm
- Lokalizacja: Ostrów Maz.
przez garison44 » N lut 07, 2010 8:03 pm
Zarówno oryginał jak i replika lata na głowie, gdyż jest to system hamakowy, potnik jest mocowany na bawełnianych taśmach, które pracując wyciągają się i luzują. Nie ma na to rady. Dobre wyregulowanie potnika i nakarczek w dobrym rozmiarze powinny pomóc.
-

garison44
- zarejestrowani
-
- Posty: 1165
- Dołączył(a): Cz gru 22, 2005 7:04 am
- Lokalizacja: Warszawa
przez sargent101 » N lut 07, 2010 8:23 pm
Tak przejrzalem go od środka no i jest troche luzno potnik,spróbuje go bardziej usztywnic,zobaczymy czy coś da.W każdym razie dzięki za rady.

Jak wiadomo,nie po to żołnierz bl w wojsku żeby mu dogodzić tym bardziej na wojnie mial trudne życie:) Pewnie na okres zimowy byo troche lepiej(Ardeny) bo jak mieli te jeep cap pod spodem to już było wygodniej(o ile takową miał szczęsciarz).

"Tylko rzeczy cenne można ocalić poprzez poświęcenie"-David Webster
-

sargent101
- zarejestrowani
-
- Posty: 27
- Dołączył(a): Cz paź 29, 2009 11:02 am
przez marian » N lut 07, 2010 8:38 pm
jeep cap faktycznie dużo pomaga w zimie
-

marian
- 101st

-
- Posty: 1894
- Dołączył(a): N gru 18, 2005 7:57 pm
- Lokalizacja: Warszawa
-
Powrót do Strona główna forum
Powrót do US Wyposażenie
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zalogowanych użytkowników i 11 gości