GRH 101 Airborne

Czy ktoś może mi wytłumaczyć na czym polega ta płytkość w hełmach i dlaczego takie się nie nadaję do reko ?
pozdr.

macaco napisał(a):Czy ktoś może mi wytłumaczyć na czym polega ta płytkość w hełmach i dlaczego takie się nie nadaję do reko ?
pozdr.

Przeczytaj sobie ten temat:
viewtopic.php?f=18&t=327&start=195

Płytkie hełmy amerykańskie są dobre o ile mają łączenie rantu z przodu (fabrycznie a nie po przeróbkach),
gdyż jest to jednoznaczne z tym, iż zostały wyprodukowane w czasie II wojny światowej. Te z rantem łączonym z tyłu
były produkowane pod koniec wojny (i wątpliwe jest ażeby trafiły do jednostek walczących na ETO) i po wojnie.

Wszystkie informacje znajdziesz w linku powyżej.

Wiem, że dzwon tego hełmu jest dla spadaków nieodpowiedni, ale czy po doszyciu pasków "A" nie byłby dobry wkład ?
http://sklep.paragraf22.com.pl/product_ ... cts_id=817

Wkłady spadochroniarskie posiadały jeszcze gniazda przy krawędziach po bokach, w które wpinano przedłużenia pasków.

edit: paski nie były doszywane tylko przymocowywane nitami i podkładkami razem z fasunkiem

macaco napisał(a):Wiem, że dzwon tego hełmu jest dla spadaków nieodpowiedni, ale czy po doszyciu pasków "A" nie byłby dobry wkład ?
http://sklep.paragraf22.com.pl/product_ ... cts_id=817

Niestety, ale wkład musiałbyś poddać przeróbkom, tak jak napisał Werdek.



Poza tym sam wkład, który będziesz mógł poddać przeróbkom, kupisz taniej
aniżeli miałbyś specjalnie tylko dla niego kupować zestaw z wklejonego linku.

Dobrą alternatywą są wkłady belgijskie lub powojenne amerykańskie jeśli
nie chce się "konwertować" wkładów drugowojennych.