\"Lt.Horne\" napisał(a):Ja powiem tak,ekwipunek i mundury US 1941-1973 kolekcjonuje 18 lat i czasami mam wrażenie ,że im dłużej się tym zajmuję ,tym mniej wiem :mrgreen:
Ano właśnie, podobnie na to patrzę. Taka refleksja faktycznie nachodzi człowieka wraz z jakimś doświadczeniem. Spokój, otwarta głowa, czerpanie z doświadczeń innych, którzy zapoznają się na przykład z rzeczami nigdzie nie opisywanymi w żadnych książkach, nieustanna wymiana informacji itp. - dopiero z takich czynników może się zrodzić jakiś zaledwie wstęp do solidniejszej wiedzy.
\"Lt.Horne\" napisał(a):Pamiętam jak na początku lat 90-tych kupiłem pokrowiec na manierkę w kolorze "US feldgrau" w wersji kawaleryjskiej/spadochronowej, to myślałem, że to jedyny taki egzemplarz na świecie :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: .
:lol: :lol: :lol:
Przed laty ze mną było identycznie. :mrgreen:
A gdy kupiłem drugi, to już myślalem, że mam i prototyp, i jedyny egzemplarz seryjny. :lol: :mrgreen:
Ale nie wiedziałem, że były też szare pokrowce M1941, no proszę, jak się człowiek zawsze uczy.
\"Lt.Horne\" napisał(a):OD#3 to taki trochę skrót myślowy w wielu kolekcjonerskich gronach,
w skrócie OD3, zamiennie KHAKI to ekwipunek w kolorze "piaskowym", beżowym, natomiast OD7 to "zielony".
I tutaj, jak zawsze w takich dyskusjach, troszkę zaczynają się schody. Ja mam od wielu lat kładzione do głowy, że „khaki” to wyłącznie OD9, czyli wszelkie odcienie piasku, beżu, kawy z mlekiem, jasnego brązu i wszelkich mutacji tych barw z kolorem oliwkowym, czyli są to rzeczy, jakich tysiące ton wyprodukowano masowo od chwili wprowadzenia oporządzenia M1910 aż do końca II wojny, natomiast ten unikatowy OD3 to jest jasnozielony kolorek taki trochę pistacjowy roboczo zwany też pea green, czyli groszkowo zielony ale jasny, bo ciemniejszy pea green podpada już pod transitional green wprowadzony tuż przed OD7. Z tych właśnie przyczyn światek kolekcjonerski ugania się za tymi rzadkimi pokrowcami na manierki w pastelowo-pistacjowo-groszkowym kolorze OD3, gdyż pokrowców khaki nie brakuje i rynek jest nimi zalany. Jest jeszcze taka ciekawostka - OD3 jest prawie nie do sfotografowania w oryginalnej barwie. Jeszcze nigdy nie udalo mi się oddać barwy tego oryginalnego koloru na materiale fotograficznym. Zawsze jest fotograficzne przekłamanie w stronę OD9 i zbliżanie tej jasnej zieleni do khaki. Ale wiem, że nie tylko ja mam takie problemy. Barwniki z II wojny wyczyniają cuda. Mam taki pokrowiec na opatrunek, który tak zmienia kolor nawet w rzeczywistości w zależności od pory dnia i rodzaju źródła światła, że jest to aż zabawne.
Amerykanie sami są sobie winni za taki bałagan terminologiczny i merytoryczny. Na przykład sklep „At The Front” ma ambicje być miejscem opiniotwórczym, a zobaczmy, jakie dyrdymały ten sklep wypisuje:
W jednym miejscu piszą: „
M1943 Field Jacket - excellent quality reproduction. Cotton sateen shell with early production Olive Drab #3 (khaki) poplin lining”. Czyli tutaj wg państwa ATF OD3 to jest rzekomo „khaki”. Ale już w innym miejscu państwo ATF piszą: „
M1941 Field Jacket - excellent quality reproduction of the coat worn by the US Army from the Landings in North Africa until the last few months of the War. This is the "typical" uniform jacket worn in all theaters during W.W.II. The shell is OD No. 3 (erroneously called "khaki" by many people) cotton poplin, and the lining is mustard color wool/ rayon flannel”. Tu już państwo karcą za błędne nazywanie OD3 barwą „khaki”. I słusznie, że karcą, bo w jeszcze innym miejscu wyraźnie piszą - z powołaniem się na QMC Catalog - że OD3 to kolor zielony.
Jest to wszystko w sumie z amerykańskiej strony niepoważne. :roll:
Pozdrowienia :grin:
G.