Strona 1 z 1

Replika Garanda Denix

PostNapisane: So kwi 16, 2011 4:48 pm
przez krzczajka
Dzień dobry, mam pytanie, mianowicie, czy replika Garanda M-1 firmy Denix może być rozłożona na części główne, tak jak prawdziwy Garand? Pytam dla tego, ponieważ zastanawiam się, czy będzie warto kupić kontener ładunkowy, do którego Garandy wkładano rozebrane.

Re: Replika Garanda Denix

PostNapisane: So kwi 16, 2011 5:03 pm
przez Baniak
Jak najbardziej da się to zrobić, ale o szczegółach rozkręcania owego denixowego nieboraka będzie mógł się
wypowiedzieć chociażby Mako.

Poza tym możesz kupić pokrowiec (Griswold Bag) z doszytym "rękawem" aczkolwiek tego jeszcze nie praktykowano
przed Normandią, dopiero przed Market Garden pojawiły się takie modyfikacje. Polecam Ci zakup "kontenera" drugiego
wzoru czyli zapinanego na suwak, a nie tak jak w przypadku pierwszego na rzemień przeprowadzany przez przelotki.

Re: Replika Garanda Denix

PostNapisane: So kwi 16, 2011 7:00 pm
przez krzczajka
Dzięki, teraz zostaje mi szukanie kontenera.

Re: Replika Garanda Denix

PostNapisane: So kwi 16, 2011 7:05 pm
przez Baniak
krzczajka napisał(a):Dzięki, teraz zostaje mi szukanie kontenera.


Polecam Ci wyrób z Vintage Parachutes:
http://www.vintageparachutes.com/pageDi ... ageid=8468

Jest to ten sam, tak mniemam, który ja posiadam i opisałem w linku poniżej:
http://usairborne.pl/wyposazenie/holste ... d-pattern/

Nie wiem czy u Nas znajdziesz taki pokrowiec, sądzę, że będziesz musiał szukać w zagranicznych sklepach.
Powinny być w http://paratrooper.fr, http://sofmilitary.co.uk, http://wwiiimpressions.com

Re: Replika Garanda Denix

PostNapisane: So kwi 16, 2011 7:22 pm
przez krzczajka
Dzięki za informacje. :-X

Re: Replika Garanda Denix

PostNapisane: So kwi 16, 2011 7:29 pm
przez Mako
Skoro zostałem wywołany do tablicy to służę pomocą. ;D

Wystarczy wykręcić 4 śrubki: 2 przy denixowym mechanizmie spustowym, 1 na drewnianej nakładce (żeby ją zdjąć trzeba się jeszcze pomęczyć ze zdjęciem bączka) i ostatnią pod tą nakładką.
Przy wykręcaniu 2 ostatnich, a następnie rozkładaniu Garanda, trzeba uważać, żeby nie zniszczyć drewna - nic na siłę.

Niestety po takiej operacji drewno na przedniej nakładce ma tendencję do pękania i po jakimś czasie mogą pojawić się małe pęknięcia.