Programista rozmawia ze swoimi przyjaciółmi po fachu: Wczoraj w nocnym klubie poznałem świetną blondynę! Och Ty szczęściarzu!!! - Zaprosilem ja do siebie, wypilismy troche, zaczalem ja dotykac... - I co? I co? - No a ona mówi: "Rozbierz mnie!" - Nie moze byc!!! Zdjalem z niej spódniczke, potem majteczki, polozylem na stole tuz obok laptopa... - Nie p*****! Kupiles nowego kompa? A procesor jaki?
Droga Kostucho... W tym roku zabrałaś mi mojego ulubionego tancerza Michaela Jacksona, ulubionego aktora Patricka Swayze, mojego ulubionego piosenkarza Stephena Gately i moją ulubioną aktorkę Farę Fawcett. Jak wiesz, moimi ulubionymi politykami są Jarosław oraz Lech Kaczyńscy. Pozdrawiam