Szelki Medyczne

[Henryk101]

Ok zrozumialem i przepraszam Barisona.

[Andrzej]

Nie wiem dokładnie jakiej firmy to replika

Wywal to w cholerę.
Kup sobie oryginał z kubkiem, wiele to kosztować nie będzie, a pożytek znacznie większy.

[Barson1]

Witam!
Aktualnie na wydatki Rekonstrukcyjne mam 200zł. Co mógł bym dokupić w następnej kolejności ?
P.S
Ile kosztuje taka manierka? I czy ktoś ma może jeden egzemplarz na sprzedaż?
Pozdrawiam BArosn

[Baniak]

Witam!
Aktualnie na wydatki Rekonstrukcyjne mam 200zł. Co mógł bym dokupić w następnej kolejności ?
P.S
Ile kosztuje taka manierka? I czy ktoś ma może jeden egzemplarz na sprzedaż?
Pozdrawiam BArosn

W następnej kolejności zajrzyj tutaj -> http://101airborne.pl/pl/literatura i dobrze zainwestuj swoje fundusze
Np. w GI Collectors Guide tom I, D Day Paratroopers: The Americans, America's Finest albo Geronimo.

[Andrzej]

Witam!
Aktualnie na wydatki Rekonstrukcyjne mam 200zł. Co mógł bym dokupić w następnej kolejności ?
P.S
Ile kosztuje taka manierka? I czy ktoś ma może jeden egzemplarz na sprzedaż?
Pozdrawiam BArosn

Manierki to moja pasja.
Swoją, wraz z kubkiem(oba sygnowane na 1944r.) i pokrowcem kupiłem za 75 zł, czyli mniej więcej tyle, po ile chodzą repliki.
Przeglądaj ebaya albo Allezło, ''manierków jak mrówków''.
A tymczasem pokaż swój sprzęt.
Za 200 zł to zastanowiłbym się nad manierką z pokrowcem i Musettem(jak dobrze się wstrzelisz, to wystarczy).

[jako]

Te 200 zł wydałbym na odpowiednią literaturę. Bo szczerze wiele za to nie kupisz. A dobra książka może rozwiać dużo wątpliwości i wiele pomóc w dalszych działaniach.
Oczywiście to moje zdanie. Zrób tak jak Ty uważasz.

[Andrzej]

Te 200 zł wydałbym na odpowiednią literaturę. Bo szczerze wiele za to nie kupisz.

A przepraszam, że o tym nie wspomniałem jako o pierwszym.
Ale skoro kolega rwie się do rekonstrukcji i zbiera sprzęt to myślałem, że ma już odpowiednią literaturę.

[Barson1]

Witam!
Właśnie jestem w trakcie czytania dwóch pozycji ; Rozdarty Naród a autor to Cholewczyński. Książka opowiada o spadochroniarzach u Sosabowskiego A drugą jaką czytam to
Mark Bando:
- The 101st Airborne at Normandy
Z czego tą drugą czytam w PDFie i idzie wolniej ponieważ jest w języku angielskim.
A Musetta mam replikę z czego na po imieninach będę czaił się na oryginał.
A i prosił bym panów o wyrozumiałość. mam dopiero 16 lat i nadal jestem dzieckiem. Za niedociągnięcia przepraszam n o ale dopiero się uczę a pieniędzy sam nie zarabiam więc zbieram wytrwale
Pozdrawiam i dziękuje za zainteresowanie!
Barson!
P.S
Zdjęcie z przed miesiąca. Jeszcze nie miałem przerobionego hełmu .

[Barson1]

Witam!
I jak?
Pozdrawiam Barson

[Piotr S]

Moje początki wyglądały skromniej Tak trzymaj. Ale może zamiast kupowania oryginalnego musseta zainwestuj w pas do Garnada i inne elementy wyposażenia z kampanii w Normandii.
Chwali się, że czytasz.
Pozdr. P

[Baniak]

Witam!
I jak?
Pozdrawiam Barson

Zwolnij trochę i zamiast pytać co dalej masz kupić, zerknij na jakąś fotografię
z książki Marka Bando, którą przeglądasz. Na fotografiach jest wszystko to,
czego potrzebujesz.

[Barson1]

Witam!
Wielkie dzięki. Aktualnie skończyłem czytać te dwie pozycję;) Zaczynam czytać nie o spadochroniarzach ale o "Oddziale Wydzielonym Wojska Polskiego". A czytać lubię więc oky;) No zwolnię zwolnię ale młody człowiek to i zapału dużo
Pozdrawiam I DZIĘKUJE !!!
Barson!

[Andrzej]

Po pierwsze pas powojenny do Mośka.
Po drugie szalokominiarka ZHP.
Po trzecie jakieś dziwne rękawiczki.

Dodam, że nie masz jakiejś połowy wyposażenia na tym zdjęciu, o którym mówiłeś(pokaż resztę, bo tu widać tylko kawałek).
No i za Baniakiem - czytaj książki, oglądaj fotografie, jeśli chcesz brać się za rekonstrukcję.

[marian]

Andrzej, może pokaż swój sprzęt?

[Andrzej]

Andrzej, może pokaż swój sprzęt?

Może, drogi Marianie, raczyłbyś przeczytać mój pierwszy post na tym forum?

Że po primo, nie chcę się ośmieszać zajmując się rekonstrukcją, bo nie ukrywam, że wiem tyle o spadakach, ile sobie uszczknąłem z zaledwie paru książek oraz z przeglądania zdjęć?

A może dlatego nie biorę się za rekonstrukcję czegokolwiek, gdyż każde uzbierane pieniądze wydaję na książki, i raz sobie pofolgowałem, kupując manierkę US z pokrowcem(która notabene bardzo dobrze mi służy w cywilu)? I że być może dopiero mam zamiar się zająć czymś na kształt rekonstrukcji(piszę ''na kształt'' bo będzie to trwać bardzo długo), gdyż otrzymałem stypendium?

Zresztą, nie za bardzo Cię rozumiem. Czy krytyka jest źle widziana na tym forum?
Powiedziałem, co chłopak powinien poprawić, skoro bierze się poważnie za rekonstrukcję, a Ty uderzyłeś we mnie, jakbym co najmniej go wyśmiewał. Po prostu ręce mi opadły.